Jakie są przełomowe momenty w karierach doświadczonych Menedżerek i Menedżerów?

Co robić, by kształtować pozytywne relacje w zespole?

Jaki jest przepis na sukces zawodowy?

Co jest najtrudniejsze w pracy Menedżera i Menedżerki?

To już 3 lata i 30 unikalnych wywiadów menedżerskich, które coraz chętniej czytają młodzi adepci sztuki zarządzania!

"(...)jeśli ktoś popełni błąd (menedżer/menedżerka), to primo się do niego przyznaje, secundo szybko go naprawia, tertio bierze własnoręcznie odpowiedzialność na przyszłość za jego niepowtórzenie.

I na dodatek quarto: sam z siebie chce zrekompensować ewentualne negatywne skutki, nawet jeśli tylko w sferze mentalnej i emocjonalnej."

"Odpowiedzialność za innych. Według mnie krytycznie ważna rola menedżera. Praca Menedżera jest nierozerwalnie połączona z odpowiedzialnością za biznes, ale także za ludzi. Często sztuką jest połączenie tych dwóch odpowiedzialności."

"Każdy człowiek jest inny – niby slogan, a niestety menedżerowie nie zawsze o tym pamiętają lub nie chcą pamiętać. Kluczową rolę odgrywa komunikacja. Zakomunikowanie pewnych działań nie może iść z klucza, gdyż nie wszyscy mogą tak samo je zrozumieć. Niektórym ten sam komunikat trzeba przekazać w formie prośby, a niektórym w formie polecenia."

"Nie kontroluj całej pracy swoich podwładnych, daj im swobodę podejmowania decyzji i wykonywania zadań tak długo jak realizują ustalone cele.

Nie wykonuj całej pracy sam.

Wyraźnie komunikuj się.

Skoncentruj się na właściwych rzeczach.

Nie zabieraj ludzi do wykonywania niewłaściwych rzeczy.

Nie obiecuj rzeczy, których nie możesz dostarczyć.

Słuchaj więcej niż mówisz."

"(...)drogi Liderze, droga Liderko, podejmuj wyzwania, staraj się każdego dnia być lepszą wersją siebie, zabiegaj o feedback na temat tego, co robisz dobrze, co niekoniecznie Ci wychodzi i trenuj własną samoświadomość."

"Sukces zawodowy to tygiel doświadczenia, wiedzy, zaangażowania, optymizmu, dynamiki z dodatkiem szczęścia i zbiegów okoliczności."

"Taką najważniejszą radą ode mnie jest to, aby dobrze zdefiniować swoją rolę wobec zespołu i ją zakomunikować. Jestem wielkim fanem „servant leadership” i taką rolę proponuję początkującej kadrze zarządzającej przyjąć od początku.

Druga rada to nauczyć się poskramiać własne ego i jak najszybciej zrozumieć, że nie jest się w organizacji po to, żeby mieć zawsze racje i decydujący głos.

Być odważnym.

Podejmować decyzje i nie bać się.

Przyznawać się do błędów (publicznie) i uczyć się na nich.

To najlepsza szkoła."

"Menedżera nie stać na permanentną niewiedzę, dezorganizację, niedecyzyjność, uległość, lenistwo i omijanie problemów."

"(...)zawsze bądź zaangażowany i tego samego oczekuj od swoich ludzi – to właśnie wtedy pojawia się kreatywność i jedność zespołu."

"Decyzje mają to do siebie, że należy je podejmować. Bywają trafne lub chybione. Uważam jednak, że najgorsze są te spóźnione lub niepodjęte."

"Jeśli pracujemy razem, musimy sobie nawzajem ufać, to podstawa w moich relacjach. O otwartość długo walczyłem w moim zespole, dzisiaj moi współpracownicy nie boją się mieć wątpliwości, są gotowi do dyskusji, wiedzą, że ja też potrzebuję informacji zwrotnej, by rozwiązywać problemy rzeczywiste."

"Wg mnie nie ma nic gorszego jak menedżer, który przypisuje sobie zasługi swojego zespołu, który tylko karze w przypadku wystąpienia problemu, a zapomina o świętowaniu sukcesów z zespołem, zwłaszcza tych drobnych."

"Jestem zwolenniczką podejścia lead by example – zatem lider nie powinien wymagać tego, czego sam nie pokazuje swoją postawą i zachowaniem."

"(Menedżerka / Menedżer powinien) być autentycznym, ale nie infantylnym. W kryzysie być dyrektywnym, w czasie spokoju otwartym na opozycyjne pomysły. A niezbędne minimum: nie wypełniać swoim ego całej przestrzeni."

"(...)wychodzę z założenia, że innowacje to nie tylko nowe produkty i usługi ale przede wszystkim to ludzie, które te nowe produkty tworzą i wdrażają."

"Jeśli nie analizujesz to nie zarządzasz, jeśli nie zarządzasz to zarządza Tobą przypadek."