Drodzy Przyjaciele i Sympatycy naszych aktywności,
zapraszamy Was na kolejny wywiad z doświadczonym Menedżerem w ramach Manage or Die Interview. Dzisiaj Gościem naszego cyklu będzie doświadczony i specjalizujący się w szeroko pojętym HR, Menedżer, Coach - Adam Biniszkiewicz. Adam od 20 lat związany jest z branżą nowych technologii, a jego droga zawodowa jest tym ciekawsza, iż przeszedł od stanowisk inżynierskich w obszarze telewizji cyfrowej do obszarów zarządzania i rozwoju organizacyjnego. Adam jest związany z zarządzaniem zasobami ludzkimi, aktualnie jako członek zarządu (Executive Management) Grupy ADB, wcześniej pełniący również obowiązki wiceprezesa zarządu, a następnie prezesa zarządu polskiego oddziału R&D Grupy ADB.
Jaka jest najważniejsza zasada, którą kierujesz się w życiu zawodowym?
Najważniejsza zasada, którą się kieruję w życiu to etyczne postępowanie i szacunek dla innych ludzi, bez względu na zajmowane stanowisko. Zasada ta powinna kierować pracą nie tylko menedżerów, ale pracowników wszystkich szczebli. Niestety w czasach ogromnego postępu technologicznego, skupiania się na wartościach materialnych, karierze itp., tego rodzaju elementy często umykają czy też schodzą na dalszy plan. A szkoda…
Chcesz szacunku, okazuj go innym!
Co wyróżnia Ciebie jako Menedżera?
Tutaj chyba należałoby zapytać ludzi, którzy mieli okazję ze mną współpracować. Myślę, że jako menedżer jestem szczery w tym co robię, nie prowadzę gry, która ma posłużyć w osiągnięciu jakiegoś własnego celu (szczególnie kosztem innych). W ten sposób ludzie wiedzą (mając zaufanie do mnie), że nawet w przypadku, gdy nie w pełni zgadzają się z podjętymi decyzjami, wiedzą, że z mojej strony zrobiłem wszystko by egzekwowana decyzja była jak najlepsza.
Jaki był przełomowy moment w Twojej karierze zawodowej?
To trudne pytanie… Zapewne każdy tutaj stara się wypisać swoje niesamowite osiągnięcie zawodowe, realizację projektu skutkujące awansem itp. (może się mylę, ale moje pierwsze myśli krążyły właśnie w tych okolicach).
Uważam natomiast, iż przełomowym momentem dla mnie było uświadomienie sobie, że w zasadzie to nie muszę nikomu (także sobie) już niczego udowadniać, wykazywać się by zasłużyć na czyjąś przychylność, pochwałę, aprobatę czy awans.
Czemu to takie ważne? Ważne dlatego, ponieważ zyskuje się jasność myślenia, decyzje, które są podejmowane pozbawione są presji, co ZDECYDOWANIE poprawia jasność myślenia, a co za tym idzie jakość tych decyzji. I tutaj pewna mała przestroga z tym związana by nie pomylić tego stanu z arogancją czy też brakiem pokory…
To kompletnie inna droga.
Jakie działania podejmujesz, aby kształtować pozytywne relacje w swoim zespole / dziale / firmie?
Menedżer to nie taka osoba (w tym przykładzie to taki dyrektor ze „starych” czasów), która siedzi zamknięta w swoim biurze, ma dużą pieczątkę, którą stempluje ważne dokumenty i co do zasady dostęp do niej jest utrudniony (dba o to przecież niezawodna pani sekretarka). Specjalnie, trochę anegdotycznie chciałem pokazać jak to nie powinno wyglądać. To jest ważny element kształtowania pozytywnych relacji w swoim czy to zespole, dziale bądź firmie. Pracownicy widzą (i wiedzą), że mogą się do Ciebie zwrócić, zwyczajnie przyjść i porozmawiać. Ważne jest też by ustalone przez siebie zasady przestrzegać, od tych banalnych do tych najbardziej istotnych. Jeżeli w firmie są ustalone zasady/godziny pojawiania się w pracy, to ty jako menedżer musisz być pierwszym, który ich przestrzega. To też jest sposób na kształtowanie pozytywnych relacji. To jest coś powoduje, że całość trzyma się razem, nie „rozłazi się”…
Jakimi innowacyjnymi projektami możesz pochwalić się Ty jako Menedżer?
Innowacyjność to ostatnimi czasy bardzo popularne hasło, zazwyczaj kojarzy się, czy jest spodziewane w kontekście innowacji przez tzw. duże „I”.
W obszarach aktywności każdego z nas innowacją może być zmiana podejścia do danej rzeczy, robienie czegoś w zupełnie inny sposób bądź rozpoczęcie czegoś co do tej pory nie robiliśmy.
W obecnej sytuacji, która nas wszystkich dotyka, chciałem zwrócić uwagę na nowe podejście do sposobu wykonywania pracy. Taki innowacyjnym projektem było właśnie odnalezienie się w nowej rzeczywistości pandemicznej z narzuconymi ograniczeniami tak by zapewnić ciągłość działania biznesu. Było to bardzo interesujące doświadczenie, z którego można bardzo wiele się nauczyć, robiąc rzeczy właśnie inaczej niż do tej pory.
Jaki jest Twój przepis na sukces zawodowy?
Chyba nie będzie to zbyt skomplikowany przepis😊, po prostu dawaj z siebie wszystko, czegokolwiek się podejmiesz. Rozwijaj się, zbieraj doświadczenie, udoskonalaj a kładąc się spać miej czyste sumienie.
Co Cię najbardziej motywuje w pracy?
Myślę, że praca w zespole z ludźmi, na których możesz liczyć (a oni mogą liczyć na ciebie), z ludźmi, których zwyczajnie lubisz.
Nie ma nic bardziej demotywującego jak przychodzenie do pracy jak na wizytę w gabinecie dentystycznym (z całym szacunkiem dla pracy stomatologów).
Taki zespół może w bardzo skuteczny sposób zniwelować wszelkie (inne) niedogodności jakie możesz napotkać w pracy.
Jakiej decyzji najbardziej żałujesz?
I z tym pytaniem też mam problem…
Generalnie nie jestem osobą pamiętliwą, dotyczy to zarówno osób i zdarzeń. Innymi słowy, nawet jeżeli ktoś ma ze mną na pieńku, dosyć szybko zdarzenie, które to spowodowało robi się mgliste i rozmyte. Taki sposób umożliwia bardzo łatwe nowe rozdanie w relacjach. Ktoś może powiedzieć, że to brak umiejętności uczenia się na błędach, jak tak nie uważam. Z tej perspektywy dosyć trudno mi wskazać decyzji, których bym żałował, a czyż nie lepiej by zamiast żałować, co skąd inąd jest emocją negatywną, zachowywać pozytywne podejście do życia i pracy?
Co jest najtrudniejsze w pracy Menedżerki / Menedżera?
Uważam, że emocje są bardzo ważne w życiu każdego człowieka. Nie należy ich zabijać a raczej w umiejętny sposób „rozwijać”. W pracy menedżera często bardzo trudnym jest nie dać się ponieść emocjom (szczególnie tym negatywnym) tak by podjęta decyzja był jak najlepsza. Znajomość siebie, praca nad sobą na pewno pozwolą z czasem na radzenie sobie z nimi w jak najlepszy możliwy sposób.
Co do osobowości to jestem typem ekstrawertycznym i emocjonalnym, dużo pracy włożyłem w to (i ciągle jeszcze zapewne dużo prace przede mną), by pomimo tego dokonywać wyborów i podejmować racjonalne decyzje bazujące na faktach.
Innym trudnym aspektem pracy menedżera jest umiejętność uznania, że własna decyzja jest zła. Szczególnie jak już została zakomunikowana, uruchomione zostały zasoby, sprawy zaczęły się toczyć itd...
O konsekwencjach brnięcia (przy pełnej świadomości, że decyzja jest zła) dalej nie trzeba się chyba rozpisywać. Czy jest to łatwe? Niestety nie. Czy potrafię tak funkcjonować? Mam nadzieję, że w coraz szerszym zakresie.
Na co nie może sobie pozwolić Menedżerka, Menedżer?
Na utratę wiarygodności.
Przestajesz być wiarygodny, a ludzie szybko cię przejrzą i jesteś skończony jako menedżer.
Oczywiście dalej możesz mieć swoje stanowisko, patrzę na to bardziej z perspektywy przywództwa.
Jako doświadczony Menedżer, jakie rady dasz młodej, będącej na początku drogi zawodowej, kadrze zarządzającej?
1. Unikaj mikromenagementu jak ognia! Mikrozarządzanie jest w opozycji do dobrego zarządzania. Poznaj swój zespół, jego mocne i słabe strony, okaż mu zaufanie. Opłaci się na pewno. 2. Dużo się mówi o motywowaniu pracowników, to oczywiście ważne. Jednak z moich wieloletnich obserwacji wynika, że jeszcze ważniejsze jest by ich nie demotywować. W tym niestety specjalizuje się mnóstwo tzw. menedżerów.
Jakbyś miał wybrać jedną osobę / postać z przeszłości lub teraźniejszości, jako swojego szefa to kto to by był i dlaczego?
Osoba, która bym wybrał na swojego szefa to były prezydent Nowej Soli, pan Wadim Tyszkiewicz (aktualnie bezpartyjny senator RP). Skuteczny przedsiębiorca, który przez 17 lat kariery samorządowej jako Prezydent Miasta wyciągnął Nową Sól z całkowitej zapaści i doprowadził do jej spektakularnego rozwoju. Osoba, dla której nie ma rzeczy niemożliwych, osoba, która zawsze odpowie na apel o pomoc. Myślę, że praca pod skrzydłami takiej osoby to z jednej strony czysta przyjemność z drugiej, świetna możliwość rozwoju.
Na co przeznaczyłeś pierwsze zarobione pieniądze?
Szczerze? Nie pamiętam 😊 Nie będę zmyślał, że na to czy tamto… Wydaje mi się, że nie było w tamtym czasie czegoś na co chciałbym specjalnie przeznaczyć pieniądze. Jakoś tak się sprawy (szczęśliwie) toczyły, że to co było dla mnie istotne pojawiało się we właściwym momencie.
Jaka jest Twoja największa pasja?
Powiedziałbym, że mam 2 obszary zainteresowań.
Jeden, i to w zasadzie od dziecka, związany jest ze sportem. Preferuje aktywność fizyczną i nigdy nie interesował mnie sport na zasadzie oglądania. W praktyce nie ma dnia bez aktywności fizycznej, czy to bieg w terenie czy bieżni, rower, bądź odkryty jakiś czas temu ergometr (wioślarz).
Przez wiele lat uprawiałem z ogromną pasją Aikido (i chyba stąd pojawiły się zainteresowania z drugiego obszaru), mimo że od wielu lat nie praktykuję już tej sztuki walki, ciągle uczestniczę i wspieram działania Szkoły Aikido w Zielonej Górze i jej Senseia Piotra Kirmiela. Drugi obszar związany jest z rozwojem osobistym/duchowym. Z moich doświadczeń wynika, że to stwierdzenie chyba nie jest dobrze rozumiane. Tego rodzaju rozwój polega na poprawie jakości życia (w każdej jego odsłonie) przez pracę nad sobą, medytację, rozszerzanie świadomości. Być lepszym człowiekiem i wieść lepsze życie.
Co dla Ciebie oznacza „Manage or Die”?
Manage or Die 😊 Tylko tyle i aż tyle!
Dziękujemy bardzo!
Adam Biniszkiewicz - krótkie BIO:
Jako absolwent Politechniki Zielonogórskiej pierwsze lata kariery zawodowej poświęcił pracy akademickiej. Od 20 lat związany z branżą zaawansowanych technologii, gdzie od stanowisk inżynierskich w obszarze telewizji cyfrowej przeszedł do obszarów zarządzania i rozwoju organizacyjnego. Od kilkunastu lat związany z zarządzaniem zasobami ludzki, aktualnie jako członek zarządu (Executive Management) Grupy ADB, wcześniej pełniący również obowiązki wiceprezesa zarządu a następnie prezesa zarządu polskiego oddziału R&D Grupy ADB. Certyfikowany coach ICC (International Coaching Community).
Wyznając zasadę, w zdrowym ciele zdrowy duch, od lat dziecinnych pasjonat sportu. Lata szkoły średniej i studiów z pasją uprawiał sztuki walki (Aikido, 1 dan, stopień mistrzowski) aktualnie z przyjemnością biega (zaliczone 2 maratony i mnóstwo półmaratonów), jeździ na rowerze czy korzysta z najnowszego odkrycia jakim jest ergometr/wioślarz.
Chcesz skontaktować się z Autorem, kliknij tutaj.
Jeżeli jesteś Menedżerką lub Menedżerem z doświadczeniem i chcesz podzielić się nim z innymi w ramach naszego cyklu wywiadów, koniecznie napisz do nas kontakt@manageordie.org
Cykl wywiadów prezentowany będzie 2 x w miesiącu w następujących miejscach:
FanPage Manage or Die (Facebook)
Comments